Uwielbiam rysować miłość. Jest w niej coś tak pięknie prostego, że aż uśmiecham się za każdym razem kiedy na kartce papieru zaczynam kreślić pierwsze szkice. magia. Od ostatnich trzech lat, w moim życiu działy się dziwne rzeczy. Myślałam, że mam depresję, nie chciałam wstać czasami rano z łóżka, nie chciało mi się żyć. Popadałam z jednej skrajności w

Zgubiłam gdzieś jakiś dłuższy czas temu to uczucie które mi towarzyszy kiedy rysuję. Planuję. Tworzę coś nowego. Te motylki w brzuchu i radość poszły razem na długi spacer. A ja musiałam znaleźć mapę w swoim sercu, żeby wiedzieć w którym lesie je znajdę. Czasami trzeba się zgubić, żeby się znaleźć, jak pisał mój ukochany poeta ksiądz Jan Twardowski.

Kiedy w pracy po tygodniu nieobecności czujesz się jak ufoludek to nie ma nic lepszego niż: czekolada "Amelia" w DVD całusy od Korka słuchanie starych piosenek. albo fryzjer !  Jak to cudownie dać się wykiziać u fryzjera, usłyszeć kilka miłych słów o zdrowych i gęstych włosach a potem rach ciach! i nie ma czterdziestu centymetrów. Czy coś. czuję

Przerwy są dobre. Można sobie zrobić przerwę od siebie nawzajem, gdy już trzeci tydzień z rzędu walka w domu toczy się o nie umyte naczynia. Można sobie zrobić przerwę od cukru. Ot tak, na całe życie. Można sobie zrobić przerwę od seksu ( nie, to głupie). Można sobie zrobić przerwę od leżenia i zamiast tego wstać i trochę