Hello Goodbye.

Halo Halo!
Dzisiaj będzie post z samymi dobrymi rzeczami.
Złym robimy a kysz!

Już, poszły sobie?
No dobra, to zaczynamy podsumowanie mijającego roku.

Film roku 

"Jeden dzień"


Film, który sprawił, że płakałam i śmiałam się na zmianę. Trochę tak, jakbym widziała swoje życie.
Anka i Jimmi zrobili fajny kawałek aktorskiej roboty, budując pomiędzy sobą emocje. Męczyłam ten film non stop w naszym biednym DVD, ale wiem jedno...
Jak skończę pisać tego posta to zrobię to jeszcze raz.
I jeszcze.
Jednym słowem - POLECAM!



Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że w danym roku przeczytam mało książek, zapewne oplułabym się czekoladą.
No, to teraz powinnam pójść wykąpać się w Nutelli.
Jest mi wstyd,
jest mi tak strasznie wstyd, że tak mało przeczytałam, że nawet nie mogę spojrzeć sobie w twarz.
Nie mam absolutnie nic na swoje wytłumaczenie.
Ale za to nadrobiłam muzyczne i filmowe zaległości, więc może jestem trochę rozgrzeszona?
No a poza tym piszę swoją, więc to taki mały bonus dla kręcących głowami nad moim marnym losem.
Ale, żeby nie było książką roku zostaje.


tam ta ra ra ram!

Książka roku


Moja Biblia.
Oczywiście po drodze trafiło mi się kilka biografii, 'Trafny Wybór' J.K. Rowling o którym pisałam Wam znad brzegu Dunajca w lipcu.

Piosenka roku




cudem udało nam się dostać w marcu na koncert Mumford & Sons.
Boże, jakie to było piękne i magiczne.
Przy ich dwóch płytach wymyśliłam pół książki.

Słuchajcie i zachwycajcie się.
Albo i nie.

Mogłabym tu jeszcze napisać o ubraniu roku, kosmetyku roku, skarpetkach roku, herbacie roku, całusie roku.
Ale po co?

Nie wierzyłam, że ten rok skończy się dobrze a jednak!

Wytwórnia Pocztówek i Lola i Cynamon w rozkwicie.
Mam cud chłopca co nie oznacza, ze nie raz mam ochotę spakować walizki i uciec do Paryża.
Czy gdzieś.

Już nie mogę doczekać się magicznego stycznia.
I reszty .



"Urywki rozmów, ludzie biegający z aparatami fotograficznymi, zerkającymi na zegarki telefonów czy to już. Nowy Rok to nowe życie. I każdy czekał na magiczną północ żeby zacząć coś od nowa.
Na tym właśnie polegała Sylwestrowa magia."
Lola i Cynamon. 


Całuję Was mocno.
L.

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz